"Bierzmowanie to nic innego jak pasowanie na superbohatera. Jest to
duża odpowiedzialność, bo przecież superbohaterowie ratują świat!". Taki tekst znaleziony na jednej ze stron internetowych stał się impulsem do katechezy o Duchu Świętym.
Na początek zabawa: Wielki nieznajomy – poprzez zadawanie pytań, na które
można odpowiedzieć tylko TAK lub NIE uczestnicy muszą odgadnąć, kim jest
opisywana osoba. Proponuję cztery znane postacie oraz piątym niech będzie Duch
Święty (o którym opowiada jeden z uczestników rzecz jasna dopiero na końcu)
Symbole: Każdy superbohater
ma swój symbol (drukujemy kilka znanych symboli postaci fikcyjnych oraz
gołębice). Uczestnicy oglądając symbole nazywają poszczególnych bohaterów.
Duch święty
to też super bohater – ma swoje znaki charakterystyczne: Ogień, woda,
powietrze…Ma w sobie coś z tajemniczości. Ma super moce…
„A kto to zrobił? Może Duch Święty?” – tak mówią niektóre mamy, gdy żadne z dzieci nie chce przyznać się do winy. To powiedzenie jest przykładem na trudność z wiarą w realną, osobową obecność Ducha Świętego. Jest w jakiś sposób nienamacalny, nieuchwytny, a więc nieobecny.
Czasem ma to związek z wyobrażeniami, jakie wynieśliśmy z dzieciństwa:
Bóg Ojciec, starze z długą brodą, spoglądający na nas zza chmury. Syn Boży,
Jezus Chrystus, o określonych rysach twarzy, który to wizerunek ukształtowało
poprzez wieki malarstwo. I Duch Święty – gołębica. Super. Duch Święty jest po
prostu bardziej abstrakcyjny. Jest on relacją miedzy Bogiem a Synem.
Następnie rozmowa o darach i owocach Ducha Świętego.
Na koniec zadanie: wypisz co można odnaleźć w Wyznaniu Wiary (Credo) o Duchu Świętym?
Komentarze
Prześlij komentarz